Chwyć Świstoklik i wejdź do świata pełnego czarów!
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.



 
IndeksIndeks  Latest imagesLatest images  SzukajSzukaj  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Hannah Richards

Go down 
2 posters
AutorWiadomość
Hannah Richards

Hannah Richards


Female Wiek : 28
Skąd : Anglia, Londyn ulica Presscot Cook 17
Liczba postów : 22

Hannah Richards Empty
PisanieTemat: Hannah Richards   Hannah Richards Icon_minitime1Sob Mar 30, 2013 6:26 pm

Hannah Richards 2614_Kristen_Stewart_Blond

Wszystkie głosy w Wielkiej Sali umilkły, a twarze uczniów zwróciły się w kierunku profesor McGonagall, która ułożyła już na wysokim taborecie Tiarę Przydziału. Był to stary, wysłużony kapelusz, jednak wszystkie oczy wpatrywały się w niego z zapartym tchem. Szew tuż przy rondzie rozpruł się szeroko i Tiara zaśpiewała.

Choćbyś swą głowę schował
Pod pachę albo w piasek,
I tak poznam kim jesteś,
Bo dla mnie nie ma masek.
Śmiało, dzielna młodzieży,
Na głowy mnie wkładajcie,
A ja wam zaraz powiem,
Gdzie odtąd zamieszkacie.
Gdy skończyła na sali rozbrzmiała burza oklasków. Dyrektor wkrótce uciszył je delikatnym uniesieniem ręki. Profesor McGonagall odchrząknęła i rozwinęła długi pergamin, który trzymała w dłoniach. Przebiegła wzrokiem po liście, po czym wykrzyknęła.
- Hannah Richards! - z tłumu pierwszoroczniaków wystąpiła dziewczynka o kasztanowych włosach i niebieskich oczach. Zdawała się być w ogóle nie przejęta całą tą sytuacją. Z lekkim trudem usiadła na wysokim krześle wciskając na głowę tiarę, która opadła jej aż na oczy. Ręce spoczywały luźno na nogach. Przed Tiarą nic nie dało się ukryć i od razu poznała, że jest to osoba nad wyraz odważna. Spokojna w każdej sytuacji. Trudno ją wyprowadzić z równowagi czy przestraszyć. Czasem wręcz podchodząca do wszystkiego luzacko. Szalona, kochająca ryzyko młoda dama . Szew rozdarł się ponownie, a Tiara krzyknęła.
- (dom, uzupełnia go administracja)! - pospiesznie zdjęła kapelusz i ruszyła w kierunku stołu wspólnego (nazwa domu), gdzie została powitana gromkimi brawami innych uczniów.

***

Od Ceremonii przydziału minęło już sześć lat. Przez ten czas bardzo się zmieniła. Jej kasztanowe włosy zostały przefarbowane na blond. Z niskiej, drobnej dziewczynki, wyrosła na piękną, szczupłą kobietę.. Sobotni wieczór spędzała w Pokoju Wspólnym tańcząc i wygłupiając się przy nowym kawałku zespołu Pocałunek Dementora. Ubrana była w białą luźną koszulkę, która odsłaniała jej prawe ramie i ramiączko od czarnego stanika. Natomiast krótkie spodenki ukazywały jej szczupłe nogi i wytatuowaną różyczkę na lewej łydce. Oczywiście taka kompozycja strojów czyniła nie małe wrażenie.. Oderwała się od swego zajęcia, gdy podszedł do niej jeden z prefektów domu, który na prośbę opiekuna prowadził spis uczniów zostających na święta w Hogwarcie.
- Cześć, jak się nazywasz? - zagaił wesoło.
- Hannah Richards.
- Jesteś z tych średniozamożnych, półkrwi Richardsów?
- Tak. Mój ojciec jest mugolem pracującym jako dziennikarz w TV, a moja matka półkrwi czarodziejką pracującą w ministerstwie magii jako prokurator.
- A masz jakieś rodzeństwo?
- Tak. Charles i Logan. Charles jest moim bratem bliźniakiem, więc razem zostajemy w Hogwarcie na te święta. Logan, to inna bajka. Jest mugolem i jak ojciec chce pracować w telewizji. Na razie studiuje dziennikarstwo.
- Dlaczego zostajesz na święta w Hogwarcie?
- A czy to ważne? Po prostu zostaje.
- Aha... Słyszałem, że jesteś dobra z Quidditcha?
- Tak, lubię śmigać na miotle wtedy czuje się to coś. Ta wolność i wiatr we włosach! No a po za tym kocham obronę przed czarną magią i zaklęcia. Ogólnie przebywanie na świeżym powietrzu. Jazda konno, rower czy zwykły bieg. Muszę coś robić! Nie znoszę siedzieć w miejscu, czasem usiądę i poczytam jakąś ciekawą książkę, aczkolwiek to tylko tak dla równowagi.. Ale za to nie przepadam za Wróżbiarstwem.
- Też tego nie lubię... To jeszcze powiedz mi kiedy się urodziłaś i w której jesteś klasie.
- Urodziłam się czwartego stycznia i jestem w szóstej klasie.
- No to do zobaczenia.
- Do zobaczenia.

***

Na łóżku leżał zniszczony notes. Hannah sięgnęła po niego i przekartkowała go. Z notatnika wypadł rachunek ze sklepu Olivandera, widniał na nim napis "10 i 3/4, Włókienko ze smoczego serca i Ostrokrzew". Dziewczyna wepchnęła go między kartki pamiętnika i przerzuciła kilka kolejnych stron. Tym razem natrafiła na nieco podniszczoną kopertę, w której przyszedł do niej pierwszy list z Hogwartu. Wypisano na niej pochyłym pismem "Anglia, Londyn ulica Presscot Cook 17". Przez moment patrzyła na nią, a później zerknęła na stronę, która była założona owa kopertą. Uśmiechnęła się pod nosem widząc napis "Czarna magia Zawsze ta czarna sztuka mnie fascynowała. Ile razy już starałam się włamać do ksiąg zakazanych? Co przeważnie kończyło się szlabanem i punktami minusowymi :-D ". Odwróciła stronę przebiegając wzrokiem po niedługim tekście.
"Mój pierwszy miesiąc w Hogwarcie minął bardzo szybko. Podoba mi się tutaj coraz bardziej, chociaż ostatnio natrafiłam na coś dziwnego. Zwiedzając kolejną pustą salę usłyszałam dziwny odgłos dochodzący z jednej z szafek. Niewiele myśląc otworzyłam ją, co było błędem, ponieważ w moim kierunku śmignęło kilka chochlików kornwalijskich. Uciekłam z krzykiem... Teraz już wiem, że był to bogin."
Przeniosła wzrok na następną stronę.
"*Ostatnio na lekcjach obrony przed czarną magią zajmujemy się bardzo ciekawym tematem. Uczymy się rzucać zaklęcie patronusa, jest ono pomocne przy walce z dementorami. Mnie udało się wyczarować go dopiero za dziesiątym razem. Przybrał postać psa.* Profesor oznajmił mi, że opanowałam zaklęcia na poziomie średnim."
Zamoczyła pióro w kałamarzu i dopisała kilka zdań.
"Mój plan zajęć:


Dla dziewięciu przedmiotów:
●○○○○○ - Wróżbiarstwo
●●○○○○ - Starożytne Runy
●●●○○○ - Zielarstwo
●●●○○○ - Eliksiry
●●●●○○ - Transmutacja
●●●●○○ - Opieka Nad Magicznymi Stworzeniami
●●●●●○ - Zaklęcia
●●●●●○ - Obrona Przed Czarną Magią
●●●●●● - Quidditch
"

Powrót do góry Go down
https://swistoklik.forumpolish.com/t426-hannah-richards#2382
Vesna de Chaves
Administrator
Administrator
Vesna de Chaves


Female Wiek : 29
Skąd : Hiszpania
Liczba postów : 222

Hannah Richards Empty
PisanieTemat: Re: Hannah Richards   Hannah Richards Icon_minitime1Sob Mar 30, 2013 9:47 pm

Witam nową Gryfonkę!
Powrót do góry Go down
https://swistoklik.forumpolish.com/t316-vesna-de-chaves
 
Hannah Richards
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Hannah Richards
» Hannah Richards
» 2786 Hannah Richards
» Śmieszka- sówka Hannah Richards

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Chwyć Świstoklik i wejdź do świata pełnego czarów! :: Bohaterowie :: Tiara przydziału :: Gryffindor-
Skocz do: